Doświadczenia z materiałami
Nauczka dla wszystkich budujących się - korzystajcie tylko ze sprawdzonych i dużych hurtowni .Chęć zaoszczędzenia paru groszy i to czasami dosłownie może przyczynić się do sporych problemów . Kilka przykładów z wlasnego doświadczenia : materiał do budowy gazobeton PW solbet 24 przyjechał zafoliwany , a pod folią gruz i problem . W dużej hurtowni byłby to problem hurtowni i zaraz pojawiłby się nowy towar , a w małej trzeba czekać na reklamację , więcej takiego towaru nie mają na stanie i terz trzeba czekać na kolejną dostawę . Ogólnie porażka ,nerwy , majster traci czas na wyszukiwanie całych pustaków wszystko zaczyna rozciągać się w czasie a czas to pieniądz . Taka pozorna oszczędność .
Drugi ciekawy przypadek ad. stali . Stal wyliczona była w metrach 1540m stali żebrowanej fi8 ,mała hurtownia zaproponowała mężowi cenę o 200 zł niższą na tonie od dużej renomowanej hurtowni czyli niebywała okazja . Ta okazja została szybko zweryfikowana , gdyż jak się okazało pręt 12 m w małej hurtowni był o ok. 30% cięższy od tego z dużej hurtowni , ciekawe zjawisko skoro jak wiadomo stal budowlaną obowiązują ścisłe wytyczne co do wagi i składu . Jawna próba oszustwa .
Nauczeni doświadczeniem robiliśmy już wyłącznie zakupy w dużych hurtowniach . Duży może więcej .Więcej kłopotów z materialami nie mamy .
Projekt leży już w domu , jeszcze szczegółowe analizy każdego centymetra nie jest żle . Czas rozejrzeć się za wykonawcą . Ogłoszeń dużo ,ci co mieli wolne terminy jakoś do końca nie mogli wykazać się swoimi dokonaniami , a ja kota w worku nie kupuję . Ekipy sprawdzone terminy za rok lub dwa lata . Rozbieżności w kosztorysach gigantyczne (sama robocizna) od 35 do 90 tyś . ,także sporo , a budżet ograniczony . Jednak udało się . Dobry majster za rozsądne pieniądze. Majster umówiony trzeba załatwiać pozwolenia a to trwa no i trwało ok 6 miesięcy . Ale tutaj akurat czas nas nie poganiał . Nadeszła wiosna można ruszać z pierwszymi robotami .1 ściągnięcie humusu - usypała się pokażna górka .
Ważna sprawa i żadko się zdarza aby spontaniczny wybór był trafny , także dużo przemyśleń przed nami . Zalożenie - dom ma spełniać nasze oczekiwania w możliwie największym stopniu.Ruszyliśmy na poszukiwania te w wirtualu jak i w realu . Poszukiwania w realu okazały się bardziej owocne , i dały możliwość zobaczenia wszyskiego jak jest w rzeczywistości .Jest to bardzo ważne bo to co jest na kartce papieru nie zawsze tak samo wygląda już w trakcie budowy np. garaże 32m2 na dwa samochody to stanowczo za mało , a tyle mają w większości gotowe projekty . Projekt Piryt 2G z przeróbkami z pracowni Tektonik z Białegostoku to nasz wybór . Co nas zaskoczyło w rzeczywistości to powierzchnie oj duże powierzchnie pomieszczeń w stosunku do pierwszej oceny optycznej bryły budynku . Pierwsza ocena jaką dawaliśmy to do 150 m2 , podobne były szacunki naszych znajomych , czyli pomyłka o jakieś 100m2 . Cud architektury .
Jaka działka , jaki dom , jaki majster , jakie materiały , jakie wykończenie i dlaczego tak drogo ? -odwieczne pytania inwestora . Napewno w trakcie budowy tych pytań pojawi się dużo wię.cej . Jaka działka , mała-duża, miasto-wieś,droga-tania i jakoś dziwnie wszystko to się łączy. Konieczny będzie wybór rozsądny czyli znalezienie czegoś co będzie stanowiło nasze wyobrażenie o działce , a zarazem nie będzie zanadto drenowało naszego portfela . Oj będzie problem . Poszukiwania trwały około roku ale zostały uwieńczone sukcesem .
Komentarze